Powstały odpad przy produkcji piwa pils można w znakomity sposób wykorzystać w hodowli. Młóto browarniane, bo o nim mowa, doskonale wpływa na jakość mleka i mięsa. Czym wyróżnia się ta pasza, jak należy ją podawać oraz jakie są zalety i wady podawania młóta? Przeczytaj poniższy artykuł i sprawdź, co powinieneś o nim wiedzieć!
Młóto browarniane świeże, podsuszone a może zakiszone?
W postaci świeżej, pasza ta zawiera spore ilości wody – około 75%. Oznacza to, że należy je podać jak najszybciej, bezpośrednio na stół paszowy, a magazynowanie jest utrudnione. Kłopotliwy może też okazać się wyciek soku. Trzeba również uważać, aby w żadnym wypadku nie przekraczać dziennych dawek, które dla krów mlecznych wynoszą 6 kilogramów dziennie, zaś dla cieląt 2 kg. Przekroczenie dawek może powodować u zwierząt niebezpieczne biegunki. W tym wypadku lepiej jest podsuszyć paszę do wilgotności 13% , a następnie przechowywać w opakowaniach typu Big Bag. Podsuszonego młóta dajemy o 30% mniej niż świeżego. Trzeba też pamiętać o tym, że pasza ta ze względu na swoją wysoką smakowitość jest bardzo chętnie zjadana przez zwierzęta: bydło i trzodę, wobec czego nie wolno doprowadzić do przekarmienia zwierząt. W formie kiszonki, paszę można magazynować w rękawach lub belach i podawać z innymi kiszonkami, na przykład kiszonką z traw lub z kukurydzą.
Jak podawanie młóta wpływa na wyniki hodowli – skład paszy
Pasza ta zawiera wysokiej jakości białko, które w 85% jest wchłaniane w jelicie cienkim bydła i trzody, zaś w niewielkim stopniu wchłania się w żwaczu. Niweluje to problemy gastryczne zwierząt, o ile przestrzegamy odpowiednich dawek. Ponadto znajdziemy w młócie mikro i makroelementy, witaminę A i E oraz witaminy z grupy B: B1, B2, B3, B5. Główną zaletą młóta browarnianego jest jego korzystny wpływ na obniżenie mocznika w mleku, co podnosi jakość produktów hodowli. Pamiętajmy jednak, że zbyt duże dawki mogą powodować problemy z laktacją oraz komplikacje okołoporodowe i rozrodcze. Młóto podawane lochom wspomaga produkcję mleka na potrzeby prosiąt ssących, co w efekcie powoduje szybszy przyrost masy prosiąt i skraca czas chowu.
Dostępność młota i magazynowanie – jak zapewnić dostęp do paszy zwierzętom w zimowych miesiącach?
Z racji tego, że świeża pasza musi być od razu podana zwierzętom i wywołuje niekiedy biegunki, warto stosować ją w postaci podsuszonej lub zakiszonej. Magazynowanie nie jest wówczas kłopotliwe i tak, jak było powiedziane powyżej, można to robić w workach typu big bag ( dla postaci suszone ) lub w rękawach – dla młóta zakiszonego. Dostępność tej paszy jest nieco ograniczona. Wiąże się to z sezonowością zbóż. Także zakup młóta możliwy jest jedynie przez firmy, które stanęły do przetargu, nie zaś przez osoby prywatne. Wobec tego, najrozsądniejszym posunięciem jest podsuszanie lub kiszenie – tak, aby również zimą zwierzęta: bydło i trzoda, miały dostęp do wartościowej, łatwo wchłanialnej paszy białkowej o wyjątkowej smakowitości.
Najnowsze komentarze